Oporność metaboliczna, zespół metaboliczny, spowolniony metabolizm…

Total
0
Shares

To pojęcia, które coraz częściej pojawiają się w kontekście diet niskowęglowodanowych i ketogenicznych. Ale co tak naprawdę oznaczają? Czy różnią się od siebie? I jak ich zrozumienie może pomóc w skuteczniejszym odchudzaniu i poprawie zdrowia metabolicznego?

Przyjrzyjmy się im bliżej.

Zespół metaboliczny – poważne ostrzeżenie od organizmu

Zespół metaboliczny to medyczne określenie dla grupy wzajemnie powiązanych zaburzeń metabolicznych, które istotnie zwiększają ryzyko chorób serca, udaru oraz cukrzycy typu 2. To nie to samo, co potoczne „spowolnienie metabolizmu” – to złożony problem zdrowotny, który wymaga poważnego podejścia.

Główne objawy zespołu metabolicznego to:

  • podwyższone ciśnienie krwi,

  • nadmierna masa ciała (zwłaszcza otyłość brzuszna),

  • insulinooporność,

  • wysoki poziom trójglicerydów,

  • niski poziom „dobrego” cholesterolu HDL,

  • przewlekły stan zapalny.

Coraz więcej badań wskazuje, że u podłoża tych zaburzeń leży nadmierne spożycie węglowodanów – zwłaszcza cukrów prostych i produktów wysoko przetworzonych. Ich eliminacja z diety może znacząco poprawić wiele parametrów zdrowotnych.

Dieta ketogeniczna, oparta na ograniczeniu węglowodanów i zwiększeniu podaży tłuszczów, okazuje się wyjątkowo skuteczna w walce z zespołem metabolicznym. Pomaga nie tylko w redukcji masy ciała, ale także w obniżeniu poziomu glukozy, trójglicerydów i markerów zapalnych. Niektóre osoby znajdują ulgę również w bardziej restrykcyjnych wersjach, takich jak Zero Carb czy dieta carnivore.

Oporność metaboliczna – dlaczego niektórzy chudną wolniej

Termin „oporność metaboliczna” został wprowadzony przez dr. Roberta Atkinsa, twórcę popularnej diety niskowęglowodanowej. Opisywał on tym mianem stan, w którym mimo przestrzegania zaleceń żywieniowych, organizm opiera się utracie wagi.

Według Atkinsa, głównymi przyczynami oporności metabolicznej są:

  • znaczna insulinooporność,

  • podwyższony poziom trójglicerydów,

  • stosowanie niektórych leków (szczególnie hormonalnych),

  • niedoczynność tarczycy,

  • przerost drożdżaków z rodzaju Candida albicans w jelitach.

W ramach terapii Atkins sugerował suplementację m.in. koenzymem Q10 i L-karnityną, a także indywidualne konsultacje lekarskie w celu dostosowania farmakoterapii czy leczenia hormonalnego.

Warto też podkreślić, że Candida, choć naturalnie obecna w jelitach, może przy nadmiarze powodować zaburzenia trawienia i nasilać łaknienie na cukier. Eliminacja cukru i węglowodanów rafinowanych, w połączeniu z probiotykami i produktami fermentowanymi (jogurt naturalny, kefir, kiszona kapusta, kombucha), może pomóc przywrócić równowagę mikroflory i wspierać metabolizm.

Spowolniony metabolizm – mit czy rzeczywistość?

„Wolny metabolizm” to pojęcie często używane w języku potocznym. Choć nie jest to termin medyczny, odnosi się zwykle do sytuacji, w której organizm spala mniej kalorii niż przeciętnie – co utrudnia utratę wagi.

Rzeczywiście, tempo przemiany materii może się różnić w zależności od:

  • wieku (metabolizm zwalnia z wiekiem),

  • płci (kobiety zazwyczaj spalają mniej kalorii niż mężczyźni),

  • genetyki,

  • poziomu masy mięśniowej,

  • aktywności fizycznej,

  • stanu hormonalnego.

Dobra wiadomość jest taka, że wiele z tych czynników można modyfikować. Kluczowe strategie wspomagające metabolizm to:

  • trening siłowy (budowa masy mięśniowej),

  • trening interwałowy (HIIT),

  • odpowiednia podaż białka,

  • suplementacja (np. wspomniane wcześniej Q10, L-karnityna, magnez, witamina D),

  • dieta uboga w węglowodany.

Co z treningiem oporności metabolicznej (MRT)?

W kontekście „oporności metabolicznej” można natknąć się na pojęcie Metabolic Resistance Training (MRT) – czyli treningu siłowego o wysokiej intensywności, nastawionego na maksymalne spalanie kalorii i poprawę wrażliwości insulinowej.

Choć badania wciąż trwają, wiele wskazuje na to, że MRT może być pomocnym narzędziem w walce z opornością metaboliczną – zwłaszcza u osób z zespołem metabolicznym lub insulinoopornością. Jednak nie ma jednej, idealnej formy aktywności – najważniejsze to dopasować trening do własnych możliwości i potrzeb organizmu.

Podsumowanie

Zrozumienie pojęć takich jak zespół metaboliczny, oporność metaboliczna i spowolniony metabolizm to pierwszy krok do skutecznego zarządzania wagą i zdrowiem metabolicznym. Dieta niskowęglowodanowa – a w niektórych przypadkach ketogeniczna – może być niezwykle pomocna w przełamywaniu tych barier.

Pamiętaj jednak: każdy organizm jest inny. Dlatego warto łączyć świadome podejście do żywienia z ruchem, suplementacją i – w razie potrzeby – opieką specjalisty. To właśnie taka kompleksowa strategia przynosi najtrwalsze efekty.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Spodobają Ci się także: